Forum o Le Parkour

Monika

a co powiecie o strachu? zapewne każdy spotkał się z nim nie raz.. nie koniecznie przy parkour. ale mi chodzi szczegó/ulnie o ten parkourowy strach...
sama mam problem.. a musze się śpieszyć z tym. bo mi miejscówke niedługo zabiorą.. jakie są sposoby pokonania strachu( zadaje pytania żeby uświadomić coś o strachu początkującym ) ? wystarczy wiara w siebie?

AirRyba

Moim zdaniem wystarczy wiara w siebie i samozaparcie...., ale ja robie np. tak ze jak nie dam radyu przeskoczyc przeszkody(np. jak pierwszy raz robilem monkey'a z wysokosci 150cm) to mowie sobie a pier%&^% to najwyzej bedzie gleba i zawsze sie udawało. Kilka miesięcy temu wywaliłem sie na tej przeszkodzie i poleciałem na placka 1,5m
Crying or Very sad

... nie mogłem sie przełamać aż do kilku tygodni przed Mr. Green

noralnie byłem z siebie dumny ze pokonałem tą przeszkode bo tamtej glebie.......

cat

hmm moze rób jak ja przed technika zamknij oczy wycisz sie i wtedy spróbuj jeszcze raz

Yakanos

Strach najłatwiej pokonać wiarą w siebie i swoje umiejętności. Każdy mniej więcej wie na co go stać. Ja myślałem że niektórych vaultów nie będę w stanie zrobić, a po kilku próbach je robie bez problemów już. Dobrze też jak ktoś Ci to pierw pokaże, wtedy masz ogólny wyraz jak to ma wyglądać i zapamiętujesz co masz robić. Wcześniej możesz też użyć wizualizacji, czy jakoś tak to się nazywa. Chodzi o to że wyobrażasz sobie siebie jak to robisz poprawnie i powinno wyjść bo ciało samo się tak zachowuję... Po iluś próbach już nawet nie myślisz o tym jak masz to zrobić i robisz to automatycznie.
Strach przed skakaniem:
Ludzie (niektórzy) boją się skakać z dużych wysokości (nie mówię o 15metrach co jest nie możliwe a o 4-5m) bo sami są wysocy jak ja (prawie 2m), bo wydaje się że są dużo wyżej. Wystarczy ukucnąć i już jesteśmy metr niżej. Potem patrzymy na nogi i widzimy rzeczywistą odległość. Dobrze też jak znamy miejsce lądowania (ostatnio wpadłem z 5m w jakiś kwiatek co kuje i mam pół nogi objechane). Spadamy na Spidera i tyle. Jeśli czujemy że stawy nas nie bolą i lekko to przyjeliśmy to staramy się skakać z wyższych górek itd. Very Happy

Strach to tylko to co sobie wyobrażamy jednym słowem, a możemy sobie wyobrazić przecież że się nie boimy

pty$

hmmm ... a ja uwazam ze strach wyznacza granice tego co jest w naszych mozliwosciach ,,, osobiscie wczoraj skoczylem na mokra trawe w nocy i nawet nie pomyslalem czy sie boje ... skoczylem ... czyste ladowanie ... i ... juz ;] (uciekalem z 1 pietra Very Happy

)

koziel

miałem tak samo przed każdym nowym trikiem bąłem się bardzo mocno

przy verticalu na ścianie nie mogłem się przęłamać

posiedziałem godzine w samotności skupiłem się i zrobiłem

to jest tylko strach ale ten strach niestety nam przeszkadza

Bestia

Witam. Co do strachu to ja przeważnie musze sie z czyms przespać w nocy dopjero na 2 dzień to mozna prubowac poprostu musze sobie to wyobrazic i zrobic liste w glowie za iprzeciw czemus co mam zrobic. Smile

Grzesiuu

Ja sie nie zastanawiam przy takicg rzeczach....poprostu jeśli się zatrzymam na więcej niż 3 minuty za ch*ja nie idzie się przeąmac...a bez namyslu,to odrazu....

lagslave

Każdy ma swoje metody, bardziej lub mniej skuteczne. Moja to paro(nasto) minutowy relaks, polegający na siedzeniu siadem skrzyżnym i wpatrywaniu się w jezioro / niebo / ziemię i zastanawianiu się nad tym co chce zrobić. To było przed wykonaniem aeriala z prawie 2 metrów Wink

Podziałało ^^ Od tamtego czasu ciągle to stosuje z pozytywnym skutkiem. Co do pk, to także działa Razz

Chwila medytacji i nasz umysł jest czysty. Nie ma w nim ani krzty strachu Wink

Niestety niektórym ciężko jest się wyciszyć...

Tomek

Z czasem strach zostaje wyeliminowany przez nasz umysł. Z czasem nie ma: "Boję się tego zrobić!", pojawia się: "Wiem, że musze jeszcze nad sobą popracować, nasepnym razem jak będę na tej miejscówce, zrobię to o czym marzę". Jak mawiają francuzi 20% to trening techniczny, reszta, to trening siłowy. Więc ćwiczcie (i technicznie i siłowo) a strach sam zniknie, efekt sprawdzony Smile

MIKE

ja boje sie salt i skoków z wysokich murków

Navstar

hmmm...... ja jak sie boje zrobic jakis vault bo np. jest wyzsza barierka, albo za barierka sa ponad 2m. do ziemi to staje na przeciwko przeszkody w odleglosci na nabieg i sie skupiam, mysle jak to zrobic, mowie sobie, ze to jest proste, ze jezeli mi wychodzilo na nizszych to czemu ma nie wyjsc na troche wyzszej? wyobrazam sobie jak cos robie i wmawiam, ze to umiem. Przed nabiegiem lekko podskakuje rozluzowujac sie i robie to Smile

a jesli chodzi o grubsze rzeczy.. hmm... czesto to to samo co wyzej i w dodatku czesto mysle o tym i analizuje...
ale nadal nie moge sie przelamac do ff z miejsca z murku ok 1m 40 :/

najwazniejsze to wiara w siebie, wizualizacja, umiejetnosci:) i skupienie...

SHARK

ja przed skokiem lub jakims vaultem to sie skupiam i powtarzam w muslach co pokolei zrobic i wychodzi Smile